Święta wielkanocne to okres kojarzony z muzyką sakralną. Oto nasz krótki przewodnik po pasjach, Stabat Mater, oratoriach i innych muzycznych formach typowych dla tego święta. Powiemy też, gdzie takiej muzyki w najbliższych dniach będzie można posłuchać na żywo.

I. STACJONARNIE
Jeśli (chwilowo paskudna) pogoda i obowiązki związane z przygotowaniami do świąt nie zachęcają do wyjścia z domu, zapraszamy do posłuchania muzyki sakralnej z naszych zbiorów. Typowo „wielkanocną” formą muzyczną jest pasja. Jej osnowę dramatyczną stanowią dzieje męki i śmierć Jezusa Chrystusa, a tekst zaczerpnięty jest zwykle z Ewangelii. Więcej o tej formie można znaleźć w naszym dziale WIEDZA.
Przegląd pasji zacznijmy od Pasji wg św. Marka Pawła Mykietyna, jednej z najbardziej najciekawszych i najczęściej komentowanych polskich kompozycji ostatnich lat. W Mykietynowskiej Pasji historia Chrystusa została opowiedziana od końca – utwór zaczyna się od śmierci na krzyżu. Tekst pochodzi przede wszystkim od św. Marka, ale kompozytor dodał również fragmenty pozostałych Ewangelii oraz Księgi Izajasza.
Inna słynna polska pasja – autorstwa Krzysztofa Pendereckiego – powstała w latach 60. Pasja wg św. Łukasza to jeden z najbardziej znanych utworów tego kompozytora. Jej fragment zatytułowany Stabat mater (tak tradycyjnie nazywa się część pasji poświęconą cierpieniu Matki Boskiej po ukrzyżowaniu Chrystusa) jest dostępny u nas.
Całość Pasji wg św. Łukasza można natomiast znaleźć w portalu Trzej Kompozytorzy. Oprócz tego można tam posłuchać wielu innych utworów sakralnych autorstwa Pendereckiego, choćby Jutrzni, oratorium stanowiącego dalszy ciąg Pasji wg św. Łukasza (choć osobliwy, gdyż utrzymany w tradycji liturgicznej prawosławnego Wschodu).
Jeśli cofniemy się jeszcze bardziej w przeszłość, to okaże się, że każda epoka ma swoje słynne Stabat Mater… W czasach baroku (I połowa XVIII wieku) jedno z największych dzieł opiewających cierpienia Marii patrzącej na śmierć Jezusa na krzyżu stworzył Giovanni Batista Pergolesi. Jego wersja okazała się najczęściej wydawanym (w postaci nut) utworem w XVIII wieku. Wielu twierdzi, że to najwybitniejsza pasja w historii.
Barok to jednak przede wszystkim czasy Jana Sebastiana Bacha i Jerzego Fryderyka Haendla. Ich wielkie dzieła sakralne znajdują się w naszym Kanonie: Magnificat Bacha, fragment Pasji wg św. Mateusza, a w przypadku Haendla - pompatyczne Alleluja. Jest to fragment oratorium Mesjasz, trzyczęściowego utworu o życiu, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa.
Zagłębiając się jeszcze bardziej w mroki historii muzyki, docieramy do renesansowego kompoyztora Giovanniego da Palestriny i jego wersji Stabat Mater oraz anonimowego, powstałego w średniowieczu, wielogłosowego opracowania tej sekwencji, czyli Stabat Mater Dolorosa.
Muzyka sakralna jest także tematem tygodnia w Ninatece. Warto zapoznać się z tym, jak współcześni polscy kompozytorzy interpretują takie formy jak pasja i w jaki sposób tematy religijne podejmowane są przez twórców inspirujących się muzyką ludową.
A jeśli jesteśmy już przy muzyce ludowej, to w Wielki Piątek na stronie blog.polona.pl premierę będzie miała Pieśń o Bożym umęczeniu w interpretacji Adama Struga. Jest to rejestracja filmowa 27-zwrotkowej pieśni pasyjnej zaśpiewanej z towarzyszeniem liry korbowej. Więcej informacji o tym wydarzeniu tutaj.
Również w Wielki Piątek w serwisie All of Bach nastąpi premiera nowego wykonania Pasji wg św. Mateusza Jana Sebastiana Bacha. Co tydzień portal publikuje kolejny utwór kompozytora… i tak do 2021 roku, kiedy Holenderskie Towarzystwo Bachowskie będzie obchodzić 100-lecie istnienia. Jak twierdzą autorzy strony, nowa wersja Pasji wg św. Mateusza przygotowana przez muzyków Towarzystwa oraz gości (zespół pod dyrekcją Josa van Veldhovena) będzie naprawdę (ale naprawdę!) wyjątkowa.
Dlaczego właściwie Mateuszowa Pasja jest jednym z najważniejszych utworów Bacha? Jak możemy przeczytać w jego opisie, stanowi ono wielką syntezę barokowych form, zarówno świeckich, jak i religijnych, a także popularnych wówczas technik kompozytorskich. To także jedna z pierwszych prób opowiedzenia Męki Pańskiej od końca, do czego nawiązywał w swojej Pasji Paweł Mykietyn.
II. KONCERTOWO
W poniedziałek w Krakowie rozpoczął się festiwal Misteria Paschalia, jedna z najważniejszych w kraju imprez poświęconych muzyce dawnej. 2 kwietnia w Sali Audytoryjnej ICE Kraków zostanie wykonana Bachowska Pasja wg św. Jana (wystąpią muzycy berliński Akademii Muzyki Dawnej pod dyrekcją Rene Jacobsa). Na zamknięcie festiwalu, w niedzielę 5 kwietnia wykonana zostanie oratoriumJeptha HWV 70 Haendla. Dokładny program można znaleźć tutaj.
Do 3 kwietnia w Warszawie trwa z kolei XIX Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena. To również święto muzyki sakralnej w najlepszym wykonaniu. Przed nami jeszcze dzieła Brahmsa, Mahlera, Pendereckiego, a dokładny opis programu można znaleźć pod tym adresem.
Jednyn z najpopularniejszych dzieł wielkanocnych jest wspominane wyżej oratorium Haendla Mesjasz. Będzie można je usłyszeć w czwartek 2 kwietnia w katowickim NOSPR. Dyrygentem jest Martin Pearlman, który poprowadzi zespół Boston Baroque.
O wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem będzie przekonywać także tyska orkiestra AUKSO, która w Wielką Sobotę 4 kwietnia w NOSPR wykona utwory gruzińskiego kompozytora Giji Kanczeliego z cyklu Life Without Christmas
Mieszkańcy Łodzi mogą się z kolei wybrać do Teatru Wielkiego, gdzie w czwartek 2 kwietnia organizowany jest Koncert na Wielki Tydzień. W programie słynna III Symfonia pieśni żałosnych Henryka Mikołaja Góreckiego oraz Stabat Mater na głosy solo, chór i orkiestrę Karola Szymanowskiego.
Na zdjęciu: chór chłopięcy z Kampen, fot. kadr z filmu dokumentalnego o powstawaniu Pasji wg św. Mateusza