< powrót

Lato 2015 z muzyką klasyczną, dawną, nową i tradycyjną

data publikacji: 08.07.2015

Za chwilę koniec szkoły, filharmonie i opery zamykają swe podwoje, ale otwiera się zza to letni sezon festiwali, tak w metropoliach, jak i małych miasteczkach.

Wakacyjne peregrynacje warto zacząć od Strefy Ciszy (21 czerwca – 25 lipca, Warszawa), w ramach której w weekendy odbędzie się kilkadziesiąt koncertów w nader miłych okolicznościach przyrody, czyli Łazienkach Królewskich. W programie m.in. duet Tandemonos, trio Jacek, Agatka i Ja, Apertus String Quartet, Kwintet Akordeonowy UMFC oraz zespoły dęte we wszystkich możliwych odmianach. Można się też jeszcze załapać na jubileuszowy Festiwal Mozartowski (8 czerwca – 25 lipca, Warszawa), w ramach którego tradycyjnie plejada oper, w tym także mniej popularnych (Ascanio in Alba, Bastienka), koncerty kameralne, symfoniczne i oratoryjne, a także Mozart z głośników w blisko 50 warszawskich klubokawiarniach! Jakkolwiek to festiwal teatralny, i właśnie dociera do półmetku czasu swojego trwania, to jednak warto wpaść na ostatni weekend Malta Festival (8–28 czerwca, Poznań). Premierę będzie miała Czarodziejska góra, nowa opera Pawła Mykietyna, a ostatnie sonaty Beethovena zagra Marcin Masecki, a wszystko to w związku z Tomaszem Mannem, patronem tegorocznej edycji.

 

Na lipcowe upały przydatne mogą się okazać Ogrody Muzyczne (1–30 lipca, Warszawa), a w nich koncerty m.in. akordeonowego Motion Trio czy # Ensemble.  Do tego wiele recitali wokalnych (Tora Augestad, Anna Mikołajczyk, Cristina Zavalloni) oraz projekcje filmów baletowych i operowych. W początku miesiąca także wielki zjazd muzyki tradycyjnej, czyli Etnokraków (5–11 lipca, Kraków). Rozbudowany program (50 koncertów, 200 artystów) obejmuje występy międzynarodowych gwiazd muzyki etnicznej z Europy, Ameryki Południowej, Afryki subsaharyjskiej i Azji oraz zabawy taneczne, warsztaty i targi instrumentów. Fani tego typu muzyki mogą świętowanie przedłużyć, przejeżdżając na śląski Brave Festival (10–17 lipca, Wrocław), którego tematem wiodącym będzie sztuka griotów, czyli afrykańskich opowiadaczy. Kuratorka Sona Jobarteh zagra na imprezy otwarcie i zamknięcie (z ojcem!), a w międzyczasie występy m.in. grupy Ndima, Kucha Kassem i Zanzibar Taarab. W starej stolicy tymczasem rozpoczną się spotkania z romantyzmem i średniowieczem na Festiwalu Muzyki Polskiej (8–18 lipca, Kraków). W programie w tym roku Moniuszko i Szymanowski oraz Ensemble Peregrina i Il Giardino d’Amore z muzyką renesansu i baroku.

Między 17 a 22 lipca zapraszamy na Żuławy Wiślane, gdzie odbędzie się objazdowy festiwal Muzyka Polska na Żuławach. W przestrzeni gotyckich kościołów takich miast jak Orneta, Elbląg, Nowy Staw, Jantar, Stare Pole, Pasłęk będzie można wysłuchać utworów najważniejszych polskich kompozytorów: Chopina, Moniuszki, Szymanowskiego, Karłowicza i mniej znanego, XX-wiecznego twórcy Tadeusza Bairda

Jeśli chcemy jednak poszerzać spektrum narodowościowe, warto wybrać się na Dolny Śląsk i renomowany Festiwal Bachowski (23 lipca – 2 sierpnia, Świdnica), tym razem pod hasłem „przeciw dosłowności”. Słynny Orlando Consort, skrzypek Jorge Jimenez, maraton Suit wiolonczelowych patrona imprezy oraz tegoż kantaty i Pasja Janowa, opera Haendla Sosarme i Septet Es-dur Beethovena dopełniają niebanalnego programu. W tym samym niemal czasie na drugim krańcu Polski również dominuje muzyka dawna, i to pod intrygującym mottem „Słowiańska moc”: Energa Varmia Musica (25 lipca – 2 sierpnia, Lidzbark Warmiński i okolice). Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na twórczość z bliższego nam kręgu kulturowego i wyjść z zaklętego kręgu kilku nazwisk, stąd bohaterami tej edycji będą kompozytorzy tacy, jak Maksym Berezowski, Johann Gottlieb Janitch, Jan Baptysta Kleczyński, Johann Sigismund Weiss czy Jan Dismas Zelenka. 

Płynnie prześlizgnęliśmy się do sierpnia, a przecież jeszcze nie byliśmy nad morzem! Czemu by nie popływać w kaskadach Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej (wtorki i piątki od 30 czerwca do 25 sierpnia, Oliwa)? Tradycyjnie przyjadą wirtuozi instrumentu; zresztą o recitale organowe nietrudno w kościołach wyposażonych w najlepsze instrumenty, jak te w Świdnicy, Leżajsku czy Licheniu. Także przez większość wakacji trwają koncerty Festiwalu Skrzyżowanie Kultur CAPER LUBLINENSIS (niedziele między 21 czerwca a 9 sierpnia). W programie m.in. mała ojczyzna braci Wieniawskich, renesansowe pieśni o miłości, barokowe koncertowanie i dwa oblicza Wiednia. Jeśli komuś potrzebne repertuarowe wyzwania i nie wykorzystał jeszcze swego turnusu, powinien udać się w okolice Wałbrzycha na intrygująco zaplanowane w starym budynku zdrojowym Sanatorium Dźwięku (14–16 sierpnia, Sokołowsko). Instalacje, improwizacje, multimedia, a konkretnie: Keith Rowe, Kaspet Toeplitz, Burkhard Beins i wielu innych eksperymentatorów sztuki dźwięku uraczą muzycznych kuracjuszy ozdrowieńczymi zabiegami.

Słuchacze rozmiłowani w bardziej klasycznych brzmieniach nie mogą oczywiście pominąć zasłużonego już festiwalu Chopin i jego Europa (15–29 sierpnia, Warszawa). W tym roku dużo Czajkowskiego – zarówno Piotra, jak i Andrzeja – a także gwiazdy pokroju Michaiła Pletniewa, Vladimira Ahkenazy’ego, Ivo Pogorelicia, Julianny Awdiejewej, Ingolfa Wundera, i oczywiście sporo wykonawstwa historycznego, m.in. Andreas Staier, Tobias Koch. Dużo muzyki polskiej można usłyszeć także na nowej, dobrze zapowiadającej się imprezie popularyzującej operę pod hasłem Opera Know How (27–30 sierpnia, Poznań) – bohaterami tego lata będą Bogusławski i Moniuszko, a efekty warsztatów zaprezentujemy na Muzykotece Szkolnej. Wreszcie koniec wakacji szczególnie służy kontemplacyjnemu zwróceniu się jeszcze dalej w przeszłość na znamienitej Muzyce w raju (15–23 sierpnia, Paradyż k. Świebodzina). W tym roku do barokowego opactwa przyjadą: klawesynista Allan Rasmussen, flecistka Camilla Bacchausen czy Corina Marti, grająca na clavicymbalum i fletach. A jeśli ktoś chce się jeszcze bardziej cofnąć w czasie, a mianowicie do wieku XIII, to polecamy Pieśń naszych korzeni (23–30 sierpnia, Jarosław). W programie m.in. tańce śmierci grane przez czeskie Ritornello, nieszpory benedyktyńskie franciszkańskie laudy w wydaniu włoskim (Micrologus) i polskim (Jerycho), ale także syryjskie spojrzenie na wyprawy krzyżowe. Sam przegląd wakacyjnych atrakcji festiwalowych rozbudza apetyt!

Jan TOPOLSKI

 

Fot. Strefa ciszy 2014, Łazienki Królewskie

drukuj pdf

zobacz również:

Jeszcze więcej festiwali! +dodaj do schowka
Aktualne

Oto nasz suplement do mapki wakacyjnych imprez z muzyką klasyczną

Dżemsesje klasyczne +dodaj do schowka
Aktualne

Muzyka klasyczna, improwizowana na Placu Defilad w Warszawie

Sezon na klasykę +dodaj do schowka
Aktualne

Pod chmurką – w ogrodach, na placach, ale też w kościołach i filharmonii. Gdzie słuchać muzyki klasycznej w lato? 

Warszawa Mozarta +dodaj do schowka
Aktualne

Przez lato muzyka wiedeńskiego klasyka będzie rozbrzmiewać w stolicy. W programie wydarzenia dla dzieci!