< powrót

Z kamerą wśród oper #5

data publikacji: 15.03.2016

 

Przed nami czas na ostatnią, piątą odsłonę cyklu Z kamerą wśród oper. 16 marca obejrzymy operę Orlando Jerzego Fryderyka Händla w reżyserii Natalii Kozłowskiej.

Od połowy stycznia do połowy marca w co drugą środę o godzinie 18:00 zapraszamy do jednej z najnowocześniejszych sal audiowizualnych w Warszawie na pokazy spektakli operowych zarejestrowanych przy udziale NInA. Każdy z nich zakończy się spotkaniem z artystami, odpowiadającymi za różne elementy dzieła totalnego, jakim jest opera: libretto, muzykę, scenografię, reżyserię i wykonawstwo. Kompozycje pochodzą z niemal wszystkich epok: od baroku przez klasycyzm i początek XX wieku, po wiek XXI, co pokazuje ciągłość gatunku mimo powierzchownych różnic. Wspólnym mianownikiem zdaje się być mit – w wydaniu greckim (Orfeusz i Eurydyka), zaczerpnięty z historii starożytnej (Agrippina) albo literatury (Orlando), wykreowany od podstaw (Król Roger) albo podważany (Madame Curie). Jak odnajdują się współcześni twórcy wobec mitu i wobec kanonu, tak reżyserskiego, jak muzycznego? I jak dziś rejestrować operę, oddać to wszechogarniające doświadczenie za pomocą płaskiego ekranu i kilku głośników?


Najbliższy pokaz: 

 

16 marca, godz. 18: Orlando (1733/2015), 155’


Muzyka: Georg Friedrich Händel, reżyseria: Natalia Kozłowska, kierownictwo muzyczne: Lilianna Stawarz, scenografia i kostiumy: Julia Skrzynecka, wykonanie: Jakub Monowid (Orlando), Aleksandra Zamojska (Angelica), Artur Janda (Zoroastro), Dagmara Barna (Dorinda), Damian Ganclarski (Medoro), Royal Baroque Ensemble

 

Główny wątek fabularny opery zaczerpnięty został z jednego z najważniejszych dla kultury europejskiej eposów – Orlanda Szalonego Ludovica Ariosta. Opowieść ta była inspiracją dla takich artystów jak Tasso, Cervantes, Szekspir, Lope de Vega, Borges, Mandelstam, Vivaldi, Händel właśnie, Haydn, Tiepolo, Ingres, Redon, Dürer. Orlando to opera stylistycznie stojąca pomiędzy komedią, tragedią i opowieścią fantastyczną. Historia rycerza, który w imię ideałów – w imię miłości, gotowy jest na każdą próbę, ale nie na próbę bezsilności. To opowieść o ludziach zabłąkanych w świecie uczuć jak w gęstwinie leśnej, opowieść o miłości odrzuconej, zranionej, zawiedzionej, szalonej, ale również – paradoksalnie – szczęśliwej.

 

Po projekcji spotkanie z klawesynistką i dyrygentką Lilianną Stawarz



Dotychczas obejrzeliśmy:

 

20 stycznia: Madame Curie (2011)

Muzyka: Elżbieta Sikora, libretto: Agata Miklaszewska, reżyseria: Marek Weiss, kierownictwo muzyczne: Wojciech Michniewski, scenografia: Hanna Szymczak, wykonawcy: Anna Mikołajczyk (Madame Curie) i inni, Chór i Orkiestra Opery Bałtyckiej

 

Marka Weissa motywowała chęć, by „odbrązowić jej [Curie-Skłodowskiej] pomnik i przywrócić pamięci o niej bardziej ludzki wymiar”. Postanowił  „na swój, operowy sposób opowiedzieć o tej niezwykłej kobiecie, która podbiła świat, pokonując niebywałe trudności, niechęć, wrogość i własne słabości”. Z kolei kompozytorka Elżbieta Sikora mówiła: „Chciałam intensywność postaci Marii przenieść na całość opery. Intensywność, która kryje się często w pianissimo spokoju, w zatrzymanych nutach, w szmerach, by wybuchnąć gdzie indziej ostrą barwą. Dźwięki orkiestry, a także fragmenty elektroniczne, otaczają solistów-śpiewaków, tworząc dodaną czasoprzestrzeń muzyczną”.

  

3 lutego: Orfeusz i Eurydyka (1762/2009), 77’

Muzyka: Christoph Willibald Gluck, libretto:  Ranieri de’ Calzabigi, reżyseria: Mariusz Treliński, kierownictwo muzyczne: Łukasz Borowicz, scenografia: Boris Kudlička, kostiumy: Magdalena Musiał, wykonanie: Wojciech Gierlach (Orfeusz), Olga Pasiecznik (Eurydyka), Lenka Máčiková (Amor) oraz Soliści, Chór, Balet i Orkiestra Opery Narodowej

 

Inscenizacja operowego arcydzieła klasycyzmu przenosi historię Orfeusza i Eurydyki we współczesne mury blokowiska; reżysera nie interesuje wieloznaczność mitu, lecz osobisty wątek, który mógłby dotyczyć każdego. Narracja bliższa jest Scenom z życia małżeńskiego Bergmana niż antycznej wersji historii. Wyprawa Orfeusza po ukochaną Eurydykę – mężczyzny niewiele wiedzącego o życiu i miłości, nieprzygotowanego na utratę bliskiej osoby – staje się drogą w głąb siebie; jest próbą pogodzenia z bezradnością wobec śmierci. W micie Eurydyka umiera od ukąszenia węża, w spektaklu Trelińskiego miota się po mieszkaniu i ostatecznie popełnia samobójstwo.

 

 

17 lutego: Agrippina (1709/2014) , 178’

Muzyka: Georg Friedrich Händel, reżyseria: Natalia Kozłowska, kierownictwo muzyczne: Lilianna Stawarz, scenografia: Cezary Koczwarski, kostiumy: Martyna Kander, wykonanie: Anna Radziejewska (Agrippina), Barbara Zamek (Poppea), Michał Sławecki (Neron), Wojciech Gierlach (Klaudiusz) i inni, Royal Baroque Ensemble

 

Jedno z najsłynniejszych dzieł Händla, które po prawykonaniu zagrano 26 razy z rzędu! Czarna komedia pełna intryg, niespodziewanych zwrotów akcji i zapadających w pamięć wirtuozerskich arii. Tytułowa bohaterka otrzymuje wiadomość o tragicznej śmierci męża. Natychmiast postanawia, że następcą władcy Rzymu zostanie Neron, jej syn z pierwszego małżeństwa, i rozpoczyna misternie utkaną intrygę, w którą wplątuje swoich kochanków. Już trwają przygotowania do koronacji, gdy niespodziewanie okazuje się, że Klaudiusz  jednak żyje... Agrippina w wydaniu Natalii Kozłowskiej została bardzo entuzjastycznie przyjęta przez publiczność i krytykę, która chwaliła pomysłowość, humor i precyzję inscenizacji.

  

2 marca: Król Roger (1926/2007), 92’

Muzyka: Karol Szymanowski, libretto: Jarosław Iwaszkiewicz, reżyseria: Mariusz Treliński, kierownictwo muzyczne: Ewa Michnik, scenografia: Boris Kudlička, kostiumy: Wojciech Dziedzic, wykonanie: Andrzej Dobber (Roger), Aleksandra Buczek (Roksana), Pavlo Tolstoy (Pasterz), Chór i Orkiestra Opery Wrocławskiej.

 

Jedyne sceniczne dzieło Szymanowskiego łączy w sobie wątki orientalne i antyczne. W sycylijskim królestwie pojawia się tajemniczy Pasterz, założyciel nowej religii, który po doprowadzeniu na dwór rzuca na wszystkich urok. Królowa Roksana ze świtą odchodzą, a za nią podąża Król Roger. Gdy w końcu ją odnajduje, odkrywa także prawdziwe oblicze Pasterza jako Dionizosa. We wrocławskiej inscenizacji opery Treliński i Kudlička odchodzą od monumentalizmu i historyzmu warszawskiej wersji. Reżyser stara się wydobyć realistyczny wymiar dzieła, pokazując świat władzy, której atrybutami u Rogera stają się garnitur i ciemne okulary, i która sprawia, że Roksana skłania się ku życiu wystawnemu i pustemu.

drukuj pdf

zobacz również:

Opera według Olgi Tokarczuk +dodaj do schowka
Aktualne

Rejestracja opery Aleksandra Nowaka ahat ilī – siostra bogów na podstawie powieści Olgi Tokarczuk zostanie zaprezentowana w siedzibie FINA na Wałbrzyskiej 3/5

Konkurs dla nauczycieli! +dodaj do schowka
Aktualne

III edycja konkursu Klasyka w klasie skierowanego do nauczycieli muzyki szkół ogólnokształcących. W tym roku konkurs dotyczy najlepszej lekcji o operze polskiej

Wratislavia Cantans po raz 52. +dodaj do schowka
Aktualne

Festiwal z rozmachem. Opera, muzyka dawna i współczesna na Dolnym Śląsku

Opera Chopina – program edukacyjny +dodaj do schowka
Aktualne

Muzeum Fryderyka Chopina zaplanowało wiele zajęć towarzyszących wystawie