Pierwszy polski utwór muzyki elektroakustycznej
Etiuda znana jest jako pierwsza polska kompozycja z gatunku muzyki elektroakustycznej (można spotkać również określenie „muzyka na taśmę”, nawiązujące do technologicznego etapu historii tej muzyki, kiedy to podstawowym nośnikiem dźwięku była taśma magnetyczna). Powstała w 1959 roku w działającym od dwóch lat Studiu Eksperymentalnym Polskiego Radia w Warszawie. Asystentem kompozytora i realizatorem dźwięku był Eugeniusz Rudnik.
Materiałem do kompozycji było nagranie tylko jednego uderzenia miękką pałką w średniej wielkości talerz turecki. Nagranie to zostało następnie poddane rozmaitym przekształceniom, a uzyskane efekty zakomponowane w utwór wedle reguł serializmu.
Technika przetwarzania dźwięku nagranego – w odróżnieniu od tworzenia dźwięku za pomocą generatora – została rozwinięta w paryskim studiu GRM i zyskała nazwę musique concrète. „Muzyka konkretna” znaczy tyle, co „muzyka abstrakcyjna”. Przekształcony elektroniczne dźwięk ulega wyabstrahowaniu od swego źródła, kojarzonego z nim przedmiotu, przestrzeni, historii. Staje się po prostu falą. Tak dzieje się w Etiudzie Kotońskiego, zwanej też Etiudą konkretną, z dźwiękiem talerza, który zachował się jedynie w tytule. Podobne zabiegi stosowane były w pierwszej połowie XX wieku w „sztuce konkretnej” (malarstwo abstrahujące od naśladowania rzeczywistości, operujące czystym kolorem, fakturą, geometryczną formą) oraz „poezji konkretnej” (język abstrahujący od znaczenia, działający czystą dźwiękowością).
Pomysł na Etiudę zrodził się podczas pracy nad surrealistycznym filmem animowanym Albo rybka Hanny Bielińskiej i Włodzimierza Haupego, do którego Włodzimierz Kotoński tworzył elektroakustyczne efekty dźwiękowe, m.in. z nagrań dźwięku talerza, odtwarzanego raz w przód, raz w tył ze zmienną prędkością. Wtedy też postanowił skomponować z niego autonomiczny utwór muzyczny.
Etiuda po raz pierwszy zabrzmiała na festiwalu Warszawska Jesień w 1960 roku, a potem wykonywana była na koncertach i festiwalach nowej muzyki w wielu krajach.
Monika Pasiecznik
Fot: Ian Mackenzie, Flickr, CC BY