poziom:
szkoła ponadpodstawowa
czas trwania:
45 min
Temat lekcji: Orkiestra od środka
Scenariusz lekcji dla szkól ponadgimnazjalnych
Czas trwania lekcji: 45 minut
Cel lekcji – po zajęciach uczeń:
- jest świadomy wewnętrznej struktury orkiestry symfonicznej (podziału na sekcje)
- przypomina sobie najważniejsze informacje o instrumentach orkiestrowych
- jest świadomy roli poszczególnych instrumentów i ich sekcji w orkiestrze
- zna i rozumie rolę dyrygenta w orkiestrze symfonicznej
- uświadamia sobie specyfikę pracy muzyka orkiestrowego i dyrygenta
- poznaje emocje towarzyszące wykonywaniu muzyki przed publicznością
- wie, czym jest interpretacja utworu muzycznego
- uświadamia sobie relację między dyrygentem i orkiestrą
- jest świadomy, czym jest partytura
- zna aplikację Orkiestrownik i umie z niej korzystać
Materiały:
- tablety/smartfony (nie mniej niż jedno urządzenie na 2-3 uczniów) z zainstalowaną bezpłatną aplikacją „Orkiestrownik” (do pobrania na Google Play lub AppStore)
- komputer z dostępem do internetu oraz projektor lub duży monitor/telewizor
- 3-4 krótkie fragmenty wideo z koncertów różnych orkiestr symfonicznych (dostępne w internecie, np. w sekcji „Muzyka/Koncerty” na stronie muzykotekaszkolna.pl)
- film Dyrygent z cyklu „Orkiestrownik” znajdującego się na portalu YouTube (na oficjalnym kanale Instytutu Muzyki i Tańca)
- kilka (3-5) filmów prezentujących różne koncertowe wykonania Bolera Ravela (dostępne w internecie), w każdym przypadku należy przygotować kilkanaście ostatnich sekund utworu
- prezentacja (w załączeniu)
Przebieg lekcji:
1. Struktura orkiestry
- [SLAJD NR 1] Na początku lekcji nawiązujemy do naszych wspólnych doświadczeń z orkiestrą symfoniczną: jeśli byliśmy kiedyś z klasą na koncercie w filharmonii, wspólnie przypominamy sobie to wydarzenie, jeśli nie – prezentujemy krótki fragment wideo z nagraniem dowolnego koncertu symfonicznego. Wiemy już zatem, jak taka orkiestra wygląda, gdy się na nią patrzy z zewnątrz. Wyjaśniamy, że na dzisiejszej lekcji postaramy się poznać ją trochę lepiej od środka.
- Prosimy uczniów o próbę zdefiniowania, czym jest właściwie jest orkiestra symfoniczna [SLAJD NR 2].
- W odpowiedziach uczniów z pewnością pojawią się określenia typu „(większa) grupa muzyków grających na różnych instrumentach”. Zastanawiamy się więc wspólnie, czy zawsze są to te same instrumenty i czy są jakieś reguły dotyczący ich rodzaju, ilości czy rozmieszczenia – oglądamy wspólnie kilka króciutkich fragmentów różnych koncertów symfonicznych i prosimy uczniów o samodzielne formułowanie wniosków.
- Uczniowie prawdopodobnie dostrzegą jakieś reguły (smyczki w dużej grupie z przodu, reszta z tyłu, instrumenty blaszane gdzieś koło siebie itp.). Wyjaśniamy, że faktycznie – orkiestra podzielona jest na tzw. sekcje gromadzące instrumenty takie same lub podobne do siebie, i że owe sekcje mają swoje stałe miejsce w strukturze przestrzennej orkiestry.
- Prosimy uczniów o włączenie na tabletach/smatfonach aplikacji „Orkiestrownik” [SLAJD NR 3].
- Wyjaśniamy, że przyjrzymy się teraz dokładniej sekcjom orkiestry symfonicznej – prosimy o włączenie zakładki „Co to jest orkiestra?” [SLAJD NR 4, SLAJD NR 5] i o pobawienie się jej zawartością – poprzyciskanie różnych segmentów i przeglądanie tego, co tam znajdą. Dajemy im na to trochę czasu.
- Po jakimś czasie prosimy o przerwanie zabawy – spróbujemy wspólnie ustalić, jakie są sekcje orkiestry symfonicznej, jak są rozmieszczone i jakie instrumenty znajdują się w każdej z nich.
2. Muzycy orkiestrowi
- Prosimy uczniów o zastanowienie się nad następującymi pytaniem: czy wszystkie instrumenty orkiestry słychać w utworze przez cały czas? Czy wszystkie grają to samo? Dyskusja.
- Uczniowie prawdopodobnie dojdą do wniosku, że różne instrumenty mają w orkiestrze różną rolę. Jaką? To właśnie za chwilę postaramy się ustalić.
- Rolę poszczególnych instrumentów w orkiestrze objaśnią nam za chwilę sami muzycy. Każdy z nich przedstawi nam swój instrument i opowie o tym, jakie zadanie ma on do wykonania w orkiestrze. Ale nie tylko. Instrumentaliści opowiedzą też, jak to jest grać w orkiestrze, jakie uczucia towarzyszą występom przed publicznością, jak sobie radzą z tremą przed ważną solówką oraz o tym, czy bycie muzykiem to tylko praca czy może coś więcej. Czeka nas więc wycieczka na drugą stronę sali koncertowej – porzucamy wygodne fotele widowni i wkraczamy na estradę.
- Prosimy o obejrzenie w „Orkiestrowniku” w całości kilku (2-4) filmów-prezentacji, które można znaleźć, klikając nazwy instrumentów w poszczególnych sekcjach [SLAJD NR 6]. Prosimy, by podczas oglądania uczniowie robili notatki, starając się znaleźć odpowiedzi na następujące pytania [SLAJD NR 7]:
- jaka jest rola/funkcja danego instrumentu w orkiestrze?
- czy z występem wiążą się jakieś szczególne przeżycia?
- jaki jest stosunek muzyka do swojego instrumentu?
Ponieważ nie w każdym filmie są odpowiedzi na wszystkie te pytania, zadbajmy o to, żeby na każdym urządzeniu odtworzony został przynajmniej jeden film o którymś z następujących instrumentów: wiolonczela, skrzypce, puzon, obój, flet, altówka (tam znajdują się odpowiedzi na wszystkie 3 pytania), pozostałe instrumenty przydzielamy uczniom dowolnie. Informujemy również, że do udziału w prezentacjach zaproszeni zostali członkowie orkiestry Sinfonia Varsovia.
- Gdy uczniowie obejrzą już przydzielone im filmy, prosimy o podsumowanie – rozmawiamy o roli poszczególnych instrumentów oraz o tym, co wiązało się z pytaniami nr 2 i 3 – jakie refleksje uczniowie mają w związku z nimi? Co sądzą o takiej pracy?
- Pytamy następnie uczniów, czy ich zdaniem muzycy orkiestrowi, wykonując swe partie podczas koncertu, grają je z pamięci. Oczywiście nie, grają z nut [SLAJD NR 8]. Wyjaśniamy, że problem polega na tym, iż w zasadzie jednocześnie powinni patrzeć w nuty i na dyrygenta, który kieruje całością. Czy chcemy zobaczyć, jak podczas koncertu wygląda dyrygent z punktu widzenia muzyka siedzącego w orkiestrze? Jeśli tak, prosimy uczniów, by powrócili w aplikacji do strony głównej [SLAJD NR 9], wybrali przycisk „Wirtualna orkiestra” [SLAJD NR 10], a następnie okrągłą ikonkę z dyrygentem [SLAJD NR 11] (w tym momencie można też powiększyć film) i włączyli odtwarzanie [SLAJD NR 12]. Tak to wygląda z punku widzenia muzyka siedzącego w orkiestrze – czy zatem łatwo może być jednocześnie patrzeć w nuty i na dyrygenta? A właściwie po co patrzeć na dyrygenta?
3. Dyrygent
- No właśnie – po co w orkiestrze dyrygent? Co on tam właściwie robi i po co muzycy (którzy i tak są bardzo zajęci) mają na niego patrzeć? Uczniowie zgłaszają swoje propozycje, potem wspólnie próbujemy ustalić najważniejsze zadania dyrygenta: musi kontrolować tempo i puls muzyki (prosimy uczniów, by spróbowali sobie wyobrazić, co by było, gdyby każdy muzyk grał w swoim tempie), proporcje głośności poszczególnych sekcji i instrumentów, i wreszcie pokazywać wejścia tym muzykom, którzy przez dłuższy czas nie grali i mogli się pogubić w liczeniu pustych taktów [SLAJD NR 13]. A skąd dyrygent ma to wszystko wiedzieć?
- Oczywiście może mieć te informacje w głowie – zdarza się, że dyrygenci prowadzą koncert z pamięci. Ale najczęściej korzystają z tzw. partytury. Są to nuty wszystkich muzyków ułożone jedne nad drugimi [SLAJD NR 14]. Prosimy, żeby uczniowie jeszcze raz spojrzeli na otwartą zakładkę „Wirtualna orkiestra”, gdzie w dolnej części strony widać jakieś nuty [SLAJD NR 15] – to właśnie partytura. Przyjrzyjmy się jej – od góry do dołu zapisane są partie kolejnych instrumentów (lub ich grup). Czy ktoś zauważy tam coś jeszcze oprócz pięciolinii i nut? Wyjaśniamy wszelkie inne znaki, symbole i oznaczenia (dynamiczne, agogiczne, artykulacyjne itp.). Prosimy uczniów o przesuwanie suwakiem w przód i w tył nagrania, wyjaśniając, że dzięki aplikacji możemy śledzić partyturę – można np. sprawdzić, czy instrumentów w danym momencie ubyło czy przybyło. Objaśniamy też inne funkcje: pokazywanie w partyturze wszystkich instrumentów lub tylko tych grających w danej chwili, czy też odsłuchiwanie pojedynczych instrumentów (czy widać tam naszych znajomych z wcześniej obejrzanych filmików?). Pozwalamy uczniom przez chwilę się pobawić wirtualną orkiestrą.
- A zatem: dyrygent podczas koncertu ma zazwyczaj przed sobą partyturę, w której zapisane są partie wszystkich instrumentów – widzimy nie tylko co i kiedy grają, ale też jak (z jaką artykulacją, dynamiką itd.). To bardzo dużo informacji – jak dyrygent sobie z tym wszystkim radzi? I jakie właściwie komunikaty przekazuje muzykom wciąż tak wymachując rękami?
- Prosimy uczniów o uważne (tym razem wspólne) obejrzenie filmu Dyrygent z cyklu „Orkiestrownika” dostępnego na You Tubie (na oficjalnym kanale Instytutu Muzyki i Tańca) – czy mówiąc o pracy dyrygenta, na pewno powiedzieliśmy o wszystkim? Film prezentujemy na projektorze lub większym monitorze. Prosimy uczniów o podzielenie się refleksjami.
- W filmie pojawiło się bardzo ważne słowo – interpretacja [SLAJD NR 16]. Jak je rozumieć w kontekście pracy dyrygenta? Dyskusja. Prosimy uczniów, by ponownie wrócili do swoich urządzeń mobilnych i w zakładce „Wirtualna orkiestra” wybrali widok dyrygenta od strony orkiestry [SLAJD NR 17], a następnie prześledzili kilkanaście ostatnich sekund utworu (gdyby ktoś miał wątpliwości, wyjaśniamy, iż jest to Bolero Ravela) – jest to punkt kulminacyjny dzieła, moment o szczególnej ekspresji, prosimy więc o przyjrzenie się, w jaki sposób (jakimi ruchami) Jerzy Maksymiuk sprawia, by muzycy realizowali jego wizję tego fragmentu.
- Czy to był jedyny możliwy sposób? Sprawdźmy. Prezentujemy filmy z kilkoma innymi wykonaniami tego utworu (za każdym razem ten sam moment – ostatnie kilkanaście sekund Bolera) – co uczniowie o nich sądzą? Dyskusja. Jeśli któryś z uczniów byłby chętny, by samemu „zadyrygować” tym fragmentem, gorąco zachęcamy.
4. Podsumowanie
- Próbujemy wspólnie podsumować to, czego dowiedzieliśmy się na dzisiejszych zajęciach: podczas koncertu symfonicznego na estradzie znajduje się złożony, skomplikowany, żywy, czujący organizm [SLAJD NR 18] – jego „mózgiem” jest dyrygent, a „ciałem” orkiestra. Po obu stronach pulpitu dyrygenckiego mamy muzyczne indywidualności, ludzi kochających swoje instrumenty i świadomych, jak wiele można za ich pomocą przekazać. Po obu stronach są wielkie emocje, które podczas koncertu trzeba odpowiednio skanalizować, a wówczas płynąca z estrady muzyka staje się czymś więcej niż sumą fal akustycznych.
- Nic nie zastąpi wizyty w filharmonii i obcowania z wielką symfoniką na żywo (może warto przy okazji zaplanować wycieczkę?), póki co, zachęcamy uczniów do dalszej zabawy „Orkiestrownikiem” w domu [SLAJD NR 19] – na lekcji wykorzystaliśmy wszak tylko część jego funkcji.
Anna Pęcherzewska-Hadrych
Źródła materiałów graficznych wykorzystanych w prezentacji
3-6, 9-12, 15, 17-19 – aplikacja „Orkiestrownik”
8 –https://en.wikipedia.org/wiki/Music_of_Singapore#/media/File:Orchestra_of_the_Music_Makers_Stravinsky_Concert.jpg
14 - http://imslp.org/wiki/Bol%C3%A9ro_(Ravel,_Maurice)
tagi: