Ten podobny do wiolonczeli instrument smyczkowy pojawił się w Europie w późnym XV wieku, a w okresie renesansu i baroku zyskał wielką popularność

Gamba miała wiele kształtów i rozmiarów (od dyszkantowej do subbasowej), a podczas gry trzymano ją pionowo na kolanie lub między kolanami, co tłumaczy nazwę instrumentu (po włosku gamba znaczy noga).
Standardowa gamba wyposażona była w sześć strun (w baroku dodano siódmą, najniższą strunę), strojonych podobnie jak lutnia, z tercją wielką między środkowymi strunami. Miała też podstrunnicę z progami i płaski gryf, które ułatwiały grę akordową, polifoniczną. Grający na gambie trzymał smyczek od dołu, co zapewniało naturalną pozycję ciała.
Na gambę pisano zarówno utwory solowe, jak i takie, które wymagały użycia całej grupy instrumentów tego typu, czyli konsortów. Tradycja konsortowego grania kwitła do końca XVII wieku w Anglii, gdzie na zespoły pisano rozmaite tańce, fantazje czy opracowania utworów wokalnych. Od XVII wieku po połowę wieku XVIII viola da gamba była jednym z najbardziej popularnych instrumentów do gry solowej. Szczególną nobilitację zdobyła we Francji, gdzie powstawały także dzieła kameralne z udziałem violi da gamba. Choć w XIX wieku zniknęła z życia koncertowego, wiek XX przyniósł renesans zainteresowania tym instrumentem i przeznaczonym nań repertuarem muzycznym.
Ciekawostki:
- Viola da gamba była ulubionym instrumentem króla Ludwika XIV, który zatrudnił na swym dworze w Wersalu ówczesnego „króla gambistów” – Marina Marais.
- Konsorty gambowe rozwijały w Anglii za panowania króla Henryka XVIII. On sam pisał utwory na gambę, a w swej kolekcji instrumentów miał 25 różnego rodzaju viol.
- O życiu Marina Marais i jego relacji z mistrzem de Sainte Colombe opowiada film Alaina Corneau pt. Wszystkie poranki świata (1991), nad którym opiekę muzyczną sprawował Jordi Savall, jedne z najsłynniejszych współczesnych gambistów.