Jej twórczość to jeden z najważniejszych przykładów neoklasycyzmu w muzyce XX wieku. Była także znakomitą skrzypaczką i na ten instrument napisała wiele utworów

Urodziła się 5 lutego 1909 roku w Łodzi w muzycznej rodzinie. Jej pierwszym nauczycielem był ojciec Wincenty Bacewicz, który wprowadzał córkę równolegle w świat dwóch instrumentów — skrzypiec i fortepianu. Studia rozpoczęła w rodzinnym mieście, ale w 1923 roku wraz z całą rodziną przeniosła się do stolicy i kontynuowała naukę w Konserwatorium Warszawskim. Była wszechstronnie uzdolniona, studiowała równolegle kompozycję, skrzypce i fortepian, a także filozofię na Uniwersytecie Warszawskim. Po uzyskaniu dyplomu uczelni muzycznej (w klasie kompozycji i skrzypiec) w 1932 roku, dzięki wsparciu Ignacego Jana Paderewskiego otrzymała stypendium kompozytorskie, by kształcić się pod okiem Nadii Boulanger — francuskiej kompozytorki i pedagoga, do której przyjeżdżali kompozytorzy z całego świata. W życiu artystycznym Grażyna Bacewicz dzieliła czas między komponowanie a działalność koncertową jako skrzypaczka. W 1935 roku zdobyła pierwsze wyróżnienie na I Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym Henryka Wieniawskiego, później współpracowała z Orkiestrą Polskiego Radia prowadzoną przez Grzegorza Fitelberga. Jednocześnie komponowała. Przed II wojną światową odbyła wiele podróży koncertowych m.in. do Francji, Hiszpanii i krajów bałtyckich. Po 1945 roku nadal koncertowała, ale po kilku latach zdecydowała się porzucić karierę estradową i skupiła się na komponowaniu i pracy pedagogicznej. Była też zaangażowana w działalność Związku Kompozytorów Polskich — od 1962 roku aż do śmierci była jego wiceprezesem. Poza twórczością muzyczną zostawiła po sobie także utwory literackie — m.in. wydany tomik opowiadań Znak szczególny, napisała też kilka powieści i nowel. Zmarła 17 stycznia 1969 roku w Warszawie.
W twórczości muzycznej na pierwszy plan wysuwają się kompozycje na skrzypce, na które pisała przez całe życie — jeden z pierwszych utworów Sonata na skrzypce solo powstał w 1929 roku, a ostatni VII Koncert skrzypcowy w 1965 roku, czyli na 4 lata przed śmiercią kompozytorki. Grażyna Bacewicz jest autorką 4 symfonii, a także niezwykle popularnych kompozycji na orkiestrę smyczkową — Sinfonietty (1935) i Koncertu na orkiestrę (1948). Napisała wiele kompozycji kameralnych — aż 7 kwartetów smyczkowych i 2 kwintety fortepianowe. Fortepian, na którym także grała, interesował ją jako kompozytorkę i to od samego początku. Już w 1924 roku powstała pierwsza kompozycja na ten instrument — Temat z wariacjami. Do najwyżej cenionych utworów fortepianowych należą dwie Sonaty (z 1949 i 1953 roku), ale nie można też pominąć Koncertu fortepianowego (1949) czy Koncertu na dwa fortepiany (1966). Grażyna Bacewicz jest też autorką dzieł scenicznych — skomponowała muzykę do trzech baletów (Z chłopa król, Esik w Ostendzie i Pożądanie), a także operę radiową zamówioną i przygotowaną specjalnie dla Polskiego Radia Przygoda króla Artura.
Grażyna Bacewicz, Koncert na orkiestrę
Twórczość Grażyny Bacewicz można podzielić na kilka etapów. Podobnie jak wielu kompozytorów urodzonych na początku XX wieku w Polsce, Grażyna Bacewicz w pierwszym okresie swojej działalności była zafascynowana twórczością Karola Szymanowskiego. Jednak większość jej twórczości można nazwać neoklasyczną, bo nawiązywała do form i gatunków wykształconych w okresie klasycyzmu — pisała sonaty, koncerty, symfonie. Jej muzyka charakteryzowała się przejrzystą formą, opartą na wzorach wypracowanych w historii muzyki znacznie wcześniej — podstawą dla wielu utworów była forma allegra sonatowego. Ważnym wątkiem w twórczości Grażyny Bacewicz były też kompozycje czerpiące z polskiego folkloru — są to m.in. liczne stylizacje oberka, pojawiające się najczęściej w muzyce skrzypcowej.
Grażyna Bacewicz pojmowała swoje kompozytorskie zadania w tradycyjny sposób, o czym może świadczyć fragment z jej zapisków: — Dotąd nie przekroczyłam i już nie przekroczę granicy dzielącej nas od absurdu. Absurdem w tym wypadku nazywam coś, co wydaje się niemożliwe, a co w gruncie rzeczy daje zupełnie nowe wartości.
Agata Kwiecińska