Niezwykle oryginalny kompozytor estoński, twórca systemu tintinnabuli, który jednoczy harmonię, kontrapunkt i formę muzyki w niepodzielny organizm

Arvo Pärt urodził się 11 września 1935 w Paide w Estonii. W 1938 roku jego rodzina przeniosła się do Rakvere, gdzie Pärt jako kilkulatek zaczął uczyć się gry na fortepianie. Po II wojnie światowej, gdy Estonia — po krótkim okresie niepodległości — stała się częścią Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, kontynuował edukację muzyczną w konserwatorium w Tallinie u Veljo Tormisa. Przerwała ją jednak obowiązkowa służba wojskowa w radzieckiej armii (1954-1956), po której Pärt powrócił do konserwatorium, by studiować pod kierunkiem Heino Ellera. Do 1963 roku skomponował szereg dzieł, które ukształtowane zostały przez środki właściwe muzycznemu neoklasycyzmowi, takie jak dwie sonatiny (1958–1959) i Partita (1958) na fortepian.
W latach 1958-1967 Pärt pracował jako inżynier w radiu estońskim. Wtedy też zainteresował się głębiej nowoczesnymi technikami kompozytorskimi (dodekafonia, sonorystyka, aleatoryzm), które wprowadził do swego warsztatu. Orkiestrowy Nekrolog (1963) był pierwszym w ZSRR dziełem dodekafonicznym, przez co kompozytor naraził się na zarzut formalizmu. Z kolei w Perpetuum mobile twórca zademonstrował nowe możliwości brzmienia orkiestrowego, odnosząc swym dziełem znaczące sukcesy na kilku festiwalach muzyki współczesnej, w tym na Warszawskiej Jesieni w 1965 roku.
Kolejne utwory Pärta ujawniły jego fascynację muzyką dawną. W Collage sur B-A-C-H (1964), korzystając z techniki zaanonsowanej w tytule, zacytował muzykę Bacha i jednocześnie skorzystał z rozwijanej na swój własny sposób dodekafonii. Także w Koncercie wiolonczelowym „Pro et contra” (1966) i II Symfonii (1966) połączył awangardowe faktury z tonalnymi stylizacjami czy cytatami. Najwybitniejszy utwór tego czasu to Credo (1968), w którym kompozytor — wedle własnych słów — zestawił dwa duchowe i muzyczne światy, oddzielone głęboką otchłanią i jednocześnie dążące do jej przekroczenia. Cytaty z Bacha w połączeniu z techniką seryjną i kolażową złożyły się na unikatową całość. Dzieło to, ze względu na religijne konotacje oraz „niebezpieczny wpływ na publiczność” (podczas prawykonania domagano się bisu) objęte zostało cenzurą i usunięte z repertuaru koncertowego na ponad 10 lat. Na marginesie warto dodać, że recepcja Pärta w ZSRR była niejednoznaczna. Z jednej strony postrzegano go jako jednego z najznamienitszych i najbardziej oryginalnych kompozytorów swej generacji, z drugiej — mocno krytykowano.
Wyraźny kryzys twórczy z początku lat 70. przezwyciężał Pärt badaniami nad muzyką średniowieczną, a szczególnie organum Notre Dame oraz polifonią franko-flamandzką. Te intensywne studia zaowocowały wkrótce znaczącą zmianą języka, zaanonsowaną w utrzymanej w polifonicznym, tonalnym stylu III Symfonii (1971) i kantacie symfonicznej Lied an die Geliebte (1972).
Od 1976 roku Pärt rozpoczął pracę nad budowaniem oryginalnego języka muzycznego nazwanego tintinnabuli (z łac. dzwonki). Najpierw w małym dziele na fortepian, Für Alina, a potem w Cantus in Memory of Benjamin Britten (1977), Fratres (1977), Tabula rasa (1977) oraz Spiegel im Spiegel (1978) wypracował uniwersalną podstawę swych dzieł, nowy paradygmat komponowania, który potwierdził jego twórczą indywidualność. Istotą tintinnabuli jest w technicznym sensie numeryczna, ścisła organizacja środków muzycznych; w sensie praktycznym to połączenie dwóch głosów: poruszającego się po dźwiękach skali melodycznego oraz wyrzeźbionego na centralnym trójdźwięku. Innymi słowy, to idea muzyki jednocześnie statycznej i pozostającej w ruchu, rodzaj stylu opartego na skrajnie skoncentrowanym materiale dźwiękowym. Tintinnabuli to także bardzo osobista ideologia odnosząca się wartości chrześcijańskich i praktyk religijnych, poszukująca czystości artystycznej wypowiedzi, prawdy i piękna.
W styczniu 1980 roku Pärt wraz z rodziną, żoną Norą i dwoma synami, wyemigrował do Wiednia. Potem przeniósł się do Berlina, gdzie mieszkał 30 lat. Rozpoczął tam współpracę z Manfredem Eicherem, twórcą i odnowicielem marki nagraniowej ECM. Jego muzyka zyskiwała coraz większą rozpoznawalność, coraz częściej obecna była w programach festiwali muzycznych i w mediach. Rozwój swego unikatowego stylu kontynuował Pärt tworząc głównie kompozycje wokalne oparte na tekstach liturgicznych, dzieła na chór i orkiestrę, jak Pasja wg św. Jana (1982), Stabat Mater (1985), Te Deum (1985), Miserere (1989–1992), Berliner Messe (1990–2002), Litany (1994–1996), Kanon pokajanen (1997), Como cierva sedienta (1998–2002) czy In principio (2003), ale także utwory instrumentalne, jak np. Psalom (1985) i Orient & Occident (2000). W swej późnej twórczości dokonał pewnych modyfikacji wypracowanej techniki i środków ekspresji, jego muzyka pozostała jednak niepowtarzalna — komunikująca wartości duchowe, brzmiąca jednocześnie archaicznie i nowocześnie, odbiegająca od wszelkich konwencji.
Po uzyskaniu przez Estonię niepodległości w 1991 roku Pärt odnowił kontakty z rodzinnym krajem. Od początku XXI wieku w Paide, Rakvere i Tallinie odbywają się koncerty urodzinowe kompozytora. Katalog utworów Pärta systematycznie powiększają kompozycje powstałe w wyniku prestiżowych zamówień i opatrzone znaczącymi dedykacjami, jak np. Vater unser (2005-2011) dla papieża Benedykta XVI, La Sindone (2005) zamówione na igrzyska olimpijskie w Turynie (2006), IV Symfonia dla Los Angeles Philharmonic i dedykowana Michaiłowi Chodorkowskiemu (2008), przeznaczone dla Paryża Silhouette. Hommage à Gustave Eiffel (2009-2010) czy Swansong skomponowane na Mozartwoche w 2014 roku. Są one świadectwem żywej obecności ponad 80-letniego dziś kompozytora we współczesnym świecie muzycznym. Od 2011 roku mieszka on znów Estonii, gdzie w Laulasmma niedaleko Tallina ustanowił Arvo Pärt Centre.
dr hab. Iwona Lindstedt
Ciekawostki
Muzyka Arvo Pärta trafiła nie tylko do kina (użyto jej już, jak się szacuje, w ok. 65 filmach) a także na sceny teatralne i baletowe. Wśród przykładów jej wykorzystania warto wspomnieć te, które mają związek z polską kulturą. Na przykład film Niebo w reżyserii Toma Tykwera do scenariusza Krzysztofa Kieślowskiego i Krzysztofa Piesiewicza (2002) oraz spektakl Sen Bałtyckiego Teatru Tańca w choreografii Wojciecha Misiury, którego premiera odbyła się wiosną 2011 roku.
Pärt inspiruje także wielu twórców ze świata muzyki popularnej, takich jak Michael Stipe z zespołu R.E.M, Björk czy grupa Sigur Rós, która czasem poprzedza swe koncerty utworem Für Alina. Jego muzyka jest często samplowana, w najróżniejszy sposób aranżowana i wykorzystywana jako materiał do improwizacji w różnych gatunkach muzyki.