Steve Reich to obok Terry’ego Rileya i Philipa Glassa, czołowy twórca minimal music, nurtu muzycznego zrodzonego w USA w połowie lat 60. XX wieku

Początkowo uczył się tylko gry na perkusji. Jako pierwszy kierunek studiów wybrał filozofię, którą ukończył z wyróżnieniem w 1957 r. Dopiero potem podjął studia kompozytorskie — najpierw prywatnie, a następnie w Juilliard School of Music w Nowym Jorku (lata 1958-1961). Dyplom magistra otrzymał w 1963 r. w Mills College. W młodzieńczych latach poznawał muzykę Jana Sebastiana Bacha oraz Igora Strawińskiego, ale też dzieła wybitnych jazzmanów, jak Charlie Parker, Miles Davies czy Kenny Clarke. Studiując najnowsze trendy muzyczne poczuł się nieusatysfakcjonowany zdobyczami serializmu i aleatoryzmu i postanowił pójść swoją własną drogą. Ośmieliła go podobno do tego rada Luciana Beria, który powiedział po prostu: — Jeśli chcesz pisać muzykę tonalną, to dlaczego tego nie robisz?
W latach 70. do grupy inspiracji Reicha dołączyła też muzyka Wschodu. Najpierw otrzymał stypendium na studiach na Uniwersytecie w Ghanie (Akra), gdzie studiował struktury rytmiczne muzyki afrykańskiej. Potem uczył się także muzyki gamelanowej i tradycyjnego śpiewu żydowskiego.
W połowie lat 60. rozpoczął Reich swe pierwsze eksperymenty z taśmą magnetofonową, których rezultatem stały się dzieła takie jak It’s Gonna Rain (1965 r.) i Come Out (1966 r.), wykorzystujące nagrany tekst mówiony. W tym drugim dziele wyrażenie Come out to show them nagrane jest na dwóch kanałach. Najpierw w unisonie, a potem drugi kanał zaczyna się przesuwać względem pierwszego. Słychać stopniowo narastający pogłos, który następnie przekształca się w coś w rodzaju kanonu. W końcu słychać już tylko zmieniającą się polifonię elementów rytmicznych. Wynalazł w ten sposób Reich technikę przesunięcia fazowego, która stała się jego znakiem rozpoznawczym. Jednocześnie stał się pionierem nurtu muzycznego nazywanego minimalizmem (lub też repetytywizmem), ze względu na znaczną redukcję używanego materiału i jego uporczywe powtarzanie.
Steve Reich, It's Gonna Rain
Jakkolwiek jego późniejsza muzyka stopniowo oddalała się od tego stylu w czystej postaci, to „wariacje” na ten temat obecne są w twórczości Reicha do dziś. W 1967 r. przeniósł technikę przesunięcia fazowego na grunt muzyki instrumentalnej (Piano Phase), granej przez żywych wykonawców. Później wielokrotnie badał, rozszerzał i modyfikował jej możliwości, pracując z większymi zespołami. Często także podejmował w swych dziełach ważną, polityczną, społeczną i osobistą tematykę.
W utworze Drumming z 1971 r. podstawą są na przykład pulsujące dźwięki wynikające z uderzania o siebie trzech podstawowych materiałów: skóry, drewna i metalu. Dwie wokalistki naśladują te perkusyjne dźwięki. W zależności od decyzji wykonawców, utwór może trwać od godziny do półtorej. Different Trains na kwartet smyczkowy i taśmę z 1988 r. ma charakter bardzo osobisty, gdyż jak mówi sam kompozytor, przypomina mu jego dzieciństwo i częste podróże pociągiem między Kalifornią a Nowym Jorkiem, gdzie mieszkali jego rozwiedzeni rodzice. Te chłopięce podróże skontrastowane są z nazistowskimi transportami śmierci, które wiozły inne dzieci do obozów zagłady…
Za kompozycję tę dostał w 1990 r. nagrodę Grammy (nagrana przez Kronos Quartet dla wytwórni Nonesuch). Drugą Grammy otrzymał w 1999 r. za Music for 18 Musicians — dzieło, które oparł na cyklu 11 pulsujących współbrzmień, których elementy zostały rozmieszczone w głosach różnych instrumentów.
W jednym ze swych najnowszych dzieł – trylogii oper multimedialnych przygotowanej we współpracy z Berylem Kortotem — Three Tales (lata 1998-2002) nawiązał Reich do najważniejszych wydarzeń technologicznych XX wieku i ich konsekwencji: katastrofy niemieckiego zeppelina, testów technologii atomowych na atolu Bikini oraz sklonowania owcy Dolly. Ostatnio zasłynął dziełem pt. Daniel Variations (2006 r.) poświęconym reporterowi zamordowanemu przez islamskich terrorystów w Pakistanie w 2002 r. Złożył mu hołd w czteroczęściowym utworze wykorzystującym teksty z biblijnej Księgi Daniela i jego własne słowa: — Nazywam się Daniel Pearl. Jestem Żydem i Amerykaninem z Encino w Kalifornii.
Muzyka Reicha jest bardzo popularna, słuchają jej nawet ci, którzy na co dzień raczej nie mają do czynienia z muzyką poważną. Również wpływ jego twórczości na innych kompozytorów jest nie do przecenienia. W grupie zafascynowanych muzyką Reicha są również didżeje, którzy poświęcili mu w 1999 r. zbiorowy album remiksów. Jego utwory wykonują zespoły i orkiestry z całego świata, otrzymuje prestiżowe zamówienia i liczne nagrody, łącznie z doktoratem honorowym California Institute of the Arts (2000 r.) i Polar Music Prize (2007 r.).
Steve Reich, Drumming
dr hab. Iwona Lindstedt
Ciekawostki
Gdy Reich zaczął komponować, jego muzyka nie znalazła natychmiastowego uznania. Musiał podjąć pracę jako taksówkarz i pracownik socjalny, by móc się utrzymać.
Jedna z minimalistycznych kompozycji Reicha nosi tytuł Clapping Music (1972 r.) i jest dziełem na dwóch wykonawców, którzy klaszczą w dłonie. Bardzo ciekawą animację tego utworu stworzył DJ Paradiddle.
We wrześniu 2011 r. Reich był honorowym gościem i główną postacią festiwalu muzycznego Sacrum Profanum w Krakowie.